Na targach w Barcelonie został zaprezentowany długo oczekiwany Samsung Galaxy S5. Czym nas zaskoczyli Koreańczycy tym razem? Niczym! Galaxy S5 ponownie jest plastikowy, bez polotu, bez obiecanych zmian wyglądu…Czy pierwszy gwóźdź do trumny został wbity?Samsung Galaxy S5 jest odrobinę większy od swojego poprzednika. Nie ma również rewolucji w ekranie. Dostępny mamy Super Amoledowy wyświetlacz o rozdzielczości 1920×1080 pix i przekaten 5.1 cala. Procesor odpowiedzialny na działanie to Snapdragon 801 o taktowaniu 2,5 Ghz – tutaj możemy być spokojni o moc, jednak i poczciwej S4 nie możemy zarzuć niewiele w tym względzie. Co ciekawe nie ma 3GB pamięci RAM a “tylko” 2.
Plusem wydaje się bateria o pojemności 2800 mAh, która podobno pozwala na 12 godzin nieprzerwanego korzystania z internetu. Do tego możemy ustawić czarno biały ekran a wtedy bateria starcza nam na o wiele dłużej.
Z tyłu znajduje się również nowy, 16 MP aparat fotograficzny z lampą błyskową LED iz integrowanym monitorem akcji serca. Tak, Galaxy S5 pozwala na sprawdzenie tętna tylko poprzez umieszczenie palca obok aparatu. Takie rzeczy wiedzieliśmy już dawno, no ale jednak. Ludzie to kochają.
Warto też wspomnieć o wodoodporności S5. Norma IP 67. Xperia Z czy Z1 to, to jednak nie jest…
Będziemy śledzić poczynania S5 na rynku. Czekam również na egzemplarz testowy:)
Polish