Tak w zupełności można by powiedzieć o kolejnym topowym modelu tego koreańskiego producenta. Nie wszystkim muszą satysfakcjonować podzespoły obecne w modelu “S5”, zatem producent pokusił się o lekkie podrasowanie “piątki” w kilku aspektach. Ciekawskich zapraszam do dalszej lektury!
Czym jest omawiany model? Na pewno jest większy, ładniejszy i mocniejszy. Z tym drugim stwierdzeniem można by polemizować, aczkolwiek są gusta i guściki. ;) Za to z pierwszym i ostatnim można już całkowicie się zgodzić. Tych informacji dowiadujemy się m.in. za pośrednictwem znanego wszystkim źródła, czyli @evleaks. Źródło zdradza częściową specyfikację słuchawki oraz jej nazewnictwo. Z pierwszych doniesień, model miał nazywać się Samsung Galaxy F. Jednakże, na dzień dzisiejszy, prawdopodobną nazwą będzie “Samsung Galaxy S5 Prime”. Co zatem kryje się po taką nazwą?
Pierwszą zasadniczą różnicą dzielącą oba modele jest różnica między matrycami ekranu dotykowego. W modelu “S5” występuje ekran o rozmiarze 5.1 cala, natomiast w modelu “F”, już 5.2 cala przy rozdzielczości QHD (1440×2560). W podstawowym modelu występuje rozdzielczość tylko Full HD. Ponadto, za serce słuchawki zadziała Snapdragon 805 we współpracy z układem graficznym Adreno 420 oraz 3GB RAM. Dodatkowo, mogę dodać, iż zamieszczono aparat główny o rozdzielczości 16MP, czyli ten sam, który znalazł się w Galaxy S5 oraz, że urządzenie będzie w pełni wodo i kurzo odporne. Posiada certyfikat IP67. Na razie, tylko tyle wiadomo. Z przedstawionych danych można pomyśleć, że ten model będzie bezpośrednim konkurentem dla LG G3.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=UzhOfDDiQw0[/youtube]
Ten na tę chwilę, najnowszy model Samsunga, ma ukazać się otwarcie światłu dziennemu pod koniec czerwca, albo na początku lipca. Ach… i cena! Na dzień dzisiejszy, szacuje się, że za model Samsung Galaxy F/Galaxy S5 Prime, przyjdzie zapłacić ok. 2700 złotych.