Czytniki linii papilarnych są obecnie w modzie. Znajdziemy je we flagowych modelach Apple czy też Samsunga. Nawet u kilku chińskich konkurentów będziemy w stanie odnaleźć taki zabezpieczający gadżet. Jednak pewną niszą jest obecność czytnika nie linii papilarnych, a oka! Tę lukę postanawia niejako zapełnić gigant z Redmond…
W ciągu ostatnich kilku lat, Apple wraz z Samsungiem stale usprawniali funkcjonalność czytnika linii papilarnych. W efekcie mamy łatwą oraz przejrzystą funkcjonalność, która dodatkowo zapewnia nam w pewnym stopniu, bezpieczeństwo przed dostaniem się danych z naszego urządzenia w niepowołanego do tego ręce. Jednakże, taki sposób może nie wszystkim przypaść do gustu, a ciągłe mizianie klawisza funkcyjnego smartfonu, może wreszcie nas znużyć.
Z alternatywą śpieszy nam Microsoft, który ma zamiar wprowadzić nieco świeższą metodę zabezpieczającą. Otóż, jest nią odczyt tęczówki naszego oka! Ukaże się ona najpewniej we flagowym modelu serii Lumia, czyli w Lumia 940 XL. Pytanie teraz brzmi, czy rzeczywiście będzie to trafniejszy sposób zabezpieczenia danych znajdujących się na naszym smartfonie?
Jak wspomniane prze zemnie “mizianie” po czytniku, nie sprawiało nam to dyskomfortu, tak gapienie się okiem na dajmy na to, frontową kamerkę chyba zaboleć. Być może przesadzam, ale mam co do tego mieszane odczucia. Niby fajnie, że MS postarał się o coś bardziej oryginalnego, ale czy idzie za tym funkcjonalność?
Co Wy sądzicie na ten temat? Czy zabezpieczenia tego pokroju są w ogóle słuszne? Czy nie wystarczy hasło, specjalny wzór czy też kod PIN? Komentujcie, proszę śmiało!
Polish