LG G4 to najnowszy i zarazem najbardziej wyjątkowy flagowiec Koreańczyków. Przede wszystkim z dwóch względów -jest to pierwszy smartfon ze skórzaną obudową oraz posiada nieprzeciętny aparat z bardzo jasną przesłoną.
Wygląd LG G4, szczególnie jeżeli mówimy o skórzanej wersji, to zdecydowanie jedna z ciekawszych propozycji roku 2015. Po samsungowym szkle oraz metalowym HTC, LG nie miało za bardzo wyjścia i, prócz plastiku, zastosowało ten właśnie naturalny materiał. Urządzenie zostało zaprezentowane w kilku wersjach kolorystycznych – mamy 5 wersji skórzanych – brązową, czarną i czerwoną, niebieską i beżową oraz 3 wersje plastikowe – złotą, białą i szarą. Testowany model otrzymałem w wersji czerwonej, choć w zestawie była jeszcze złota klapka. Warto zauważyć, że wersja skórzana posiada w zestawie drugą obudowę plastikową. W wersji plastikowej jest tylko jedna. Z wiadomych względów warto więc kupić tę pierwszą wersję.
Przejdźmy do konkretów. G4 wygląda naprawdę bardzo dobrze. Sama bryła urządzenia jest lekko wygięta, choć nie aż tak jak to ma miejsce w LG Flex 2. Front to potężny 5,5 calowy ekran IPS o równie potężnej rozdzielczości QHD 2560×1440 pix. Tył to już wspomniana przeze mnie klapka. Smartfon jest tym samym całkowicie rozbieralny. W środku znajdziemy baterię o pojemności 3000 mAH oraz slot na kartę SIM oraz SD do 128 GB. Tył to również opatentowane klawisze funkcyjne. Całość wygląda na dobrze przemyślaną konstrukcję i może spodobać się wielu przyszłym użytkownikom.
Specyfikacja to pewien kompromis. LG celowo nie zastosowało najnowszego Snapdragona 810, który okazuje się zupełnym niewypałem poprzez przesadne przegrzewanie się. Zastosowano sześciordzeniową jednostkę również Qualcomma, ale o oznaczeniu 808 taktowaną zegarem 1,8 GHz. Dodano za to sporą ilość pamięci RAM – bo aż 3 GB. Za grafikę odpowiada procesor Adreno 418. Całość pozwala na swobodne działanie. Oczywiście o przycinkach w grach czy innych aplikacjach mowy nie ma, bo być nie może. Sprzęt spokojnie wystarczy na kolejne dwa lata nowinek. Dodatkowo do dyspozycji mamy 32 GB wbudowanej pamięci. Wspomniany ekran IPS Quantum HD to również jeden z lepszych ekranów na rynku. Kolory są dobrze odzwierciedlone, kąty widzenia niemal płaskie, a rozdzielczość wręcz porażająca.
Kolejnym ważnym elementem są multimedia. Bohaterem LG G4 jest niewątpliwie aparat o rozdzielczości 16 mpix z bardzo jasna przesłoną F1.8. Wspomaga go optyczna stabilizacja obrazu, LED, laserowy autofocus oraz czujnik widma kolorów. Całość składa się na jeden z najlepszych, jak nie na najlepszy, aparat na rynku w segmencie smartfonów. W praktyce jest faktycznie dobrze, w szczególności w bardzo słabych albo wręcz nocnych warunkach oświetleniowych. Aparat nagrywa również filmy w rozdzielczości 4K. Na froncie znajdziemy kamerkę o równie dobrej rozdzielczości 8 mpix. Trochę słabiej wypada dźwięk. G4 wyposażony jest tylko w jeden głośnik zewnętrzny umieszczony z tyłu. Nie gra słabo, jednak mogłoby być zdecydowanie lepiej. Wada głośnika jest sporo zbyt wysokich tonów, które na dłuższa metę drażnią ucho.
Poglądowe zdjęcia wykonane LG G4
System operacyjny zainstalowany w LG G4 to najnowszy Android 5.1 Lolipop z autorska nakładka od LG. Z ciekawych opcji to przemyślany Hub informacyjny, gdzie wyświetlane są wiadomości na temat naszego smartfona. Znalazło się tam miejsce na licznik kalorii, poprzez liczenie kroków. Równie udaną opcja jest włączanie i wyłączanie niektórych funkcji takich jak Wi-FI, Bluetooth czy NFC odpowiednio gdzie się znajdujemy po przez nadajnik GPS. W skrócie? Wchodzimy do domu, automatycznie włącza się Wi-FI – wychodzimy – wyłącza.
Podsumowując – LG G4 celuje w miano najlepszego smartfona 2015 roku. Konkurować może z samym Samsungiem pod względem zastosowanych innowacji. Ciekawy wygląd oraz materiały, które zastosowano, rewelacyjny aparat i cena, która jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku innych flagowych modeli konkurencji. Obyło się bez poważniejszych wpadek. Dla mnie smartfon kompletny. Polecam.