Czym jest projekt Android One, wie raczej każdy. Pomysł stworzenia możliwie najtańszego urządzenia z preinstalowanym systemem Android zyskał swoich wielbicieli, ale to nie koniec. Potentat z amerykańskiego Mountain View ma zamiar uderzyć z nową paletą smartfonów…
Ów projekt jest dostępny również u nas, lecz nie cieszy się już tak wielką popularnością jak tam, gdzie miał być idealną alternatywą dla konkurencji z Chin i Indii. Dopiero co rozwijający się pod względem technologicznym kraj jakim są Indie, potrzebuje tanich urządzeń. Ludność jest tam przeogromna, zatem każdemu większemu graczowi zależy na najlepszym wykorzystaniu możliwości rozwoju swojej firmy oraz… zarobku. W grę wchodzi oczywiście zwiększenie globalnych udziałów, czego próbuje stale Microsoft wraz ze swoimi Lumiami oraz mobilnymi okienkami na pokładzie. Tamtejsi ludzie zdają się jednak pałać większym zaufaniem do urządzeń z Androidem.
Wracając jednak do meritum sprawy. Poprzednia generacja urządzeń wchodzących w skład projektu Android One cechowała się ceną na poziomie ok. 80 dolarów amerykańskich. Wydaje się to być niewiele, ale tamtejsi konkurenci są w stanie zaoferować obywatelowi Indii smartfona za nieco mniej, bo ok. 50 USD. Na przeciw temu wychodzi Google, który ma zamiar wypuścić drugą serię urządzeń w cenie poniżej wspomnianej przeze mnie kwoty. Ponadto, urządzenia te będą miały poprawioną specyfikację oraz najnowszą odsłonę Androida na pokładzie! Być może sprzedając smartfon w takiej cenie, Google raczej straci niż zyska, ale jeśli uda mu się sprzedać znacznie więcej egzemplarzy, wówczas zyski poszybują w górę! Ale co Wy o tym myślicie? Chcielibyście kupić smartfona za ok. 200 złotych? Komentujcie!