Tej chwili wyczekiwało wielu zapaleńców asystentów głosowych. Bowiem, nadeszła chwila udostępnienia obecnie głównego produktu eksportowego Microsoftu, Cortanę! Czy nowy produkt namiesza na rynku? Czy Google Now i Siri pożegnają się z nami na dobre?
W głównym założeniu, rzeczona Cortana miała być na wyłączność mobilnego systemu Windows. Miała być wyznacznikiem sukcesu jaki osiągnął MS w tej dziedzinie i przynętą na nowych klientów. Zarząd ekipy z Redmond postanowił jednak, że nie będą egoistyczną zgrają starych pierdzieli i podarują cześć swojego dorobku posiadaczom urządzeń opartych o systemy Apple oraz Google’a.
Od sierpnia tego roku trwały testy na obu platformach, co pomogło niemalże w stu procentach dopracować raczkujący tam jeszcze produkt. Ciężka praca dewelopera oraz pełne zaangażowanie ekipy testerów opłaciło się! Co prawda, istnieją pewne różnice pomiędzy wersją „okienkową”, tą na wspomnianych dwóch platformach, ale w ogólnym rozrachunku jest całkiem nieźle. Ale, jest małe „ale”. Cóż, jak to nierzadko bywa, nasz rynek bywa czasem traktowany jako ten „martwy”. Na obecną chwilę nie otrzymamy polskiej Cortany na Androida czy iOS-a, a szkoda! Microsoft nie podaje żadnej daty, kiedy pojawiłaby się wersja ostateczna. Chętnych zapraszam do testów. Miłej zabawy! ;)
Polish