Popularna agencja statystyczna opublikowała dane za rok ubiegły, które przedstawiają wyniki osiągnięte przez najbardziej liczące się marki smartfonów. Zarówno w zeszłym, jak i w 2014 liderem grupy jest wręcz bezkonkurencyjny Samsung. Jego wyniki są na zadowalającym poziomie, lecz w stosunku do roku ’14 traci i to nie mało. Podobnie ma się kondycja amerykańskiego koncernu Apple…
W teorii zeszły rok powinien być tym z lepszych dla obu największych twórców elektronicznych gadżetów. Zarówno Samsung jak i Apple zaprezentowali ciekawe modele smartfonów, które sprzedawały się niczym ciepłe bułeczki! Przy tym także zebrały całkiem pokaźne noty od recenzentów. To jednak nie pozwoliło nawet na zbliżenie się do wyników z 2014 roku. Powodów może być wiele, ale najważniejszym jest… konkurencja z Chin.
Samsung i Apple może i mieli świetne premiery, bogaty marketing i świetny rozgłos, ale nie uchroniło ich to od równie dobrych premier z Państwa Środka. Po krótkim spojrzeniu na statystyki da się zauważyć, że te firmy poczyniły nie mały progres w stosunku do roku poprzedniego. Dlaczego tak się dzieje? Bowiem, produkt „Made in China” nie już uznawany w głównej mierze za coś kiepsko wykonanego, a wręcz odwrotnie! Smartfony czy to Huawei, Lenovo, Xiaomi czy nawet od Meizu, nie rzadko przewyższają jakością wykonania te „zachodnie” produkty. Nawet same nakładki systemowe na Androida bywają bardziej przyjazne użytkownikowi. Za to należą się wielkie brawa. Czy obstawiam rychły koniec prymu Samsunga i Apple’a? W najbliższym czasie nie, ale za kilka lat… tak. Co Wy sądzicie na ten temat? Komentujcie!