TeleWeek #33 – Support Apple w Polsce, Błędy w Aktualizacji Androida, Koniec Portu Lightning

Przed nami kolejne podsumowanie mobilnego tygodnia! Tym razem, powiemy sobie kilka słów odnośnie nowości dla polskich użytkowników urządzeń od Apple, problemach przy aktualizacji systemu Android oraz rychłym końcu protu Lightning. Głodni wiedzy? Zapraszam!

Na tę chwilę czekała cała rzesza polskich użytkowników urządzeń sygnowanych logiem nadgryzionego jabłuszka. Wreszcie doczekaliśmy się oficjalnego supportu Apple, który będzie w stanie wesprzeć nas w przypadku ewentualnego uszkodzenia naszego urządzenia lub w przypadku innego mniej lub bardziej skomplikowanego problemu. W tym celu pojawiła się odpowiednia aplikacja „Apple Support”, która pozwoli nam na odnalezienie najbliższego autoryzowanego serwisu. W razie wystąpienia wspomnianego problemu z urządzeniem, Apple Support daje nam możliwość kontaktu telefonicznego z serwisem lub zamówienie rozmowy ze wsparciem w dogodnym dla nas terminie. Czy nie można było wprowadzić tego wcześniej?

Od Apple przechodzimy bezpośrednio do środowiska androidowego. Mowa tutaj o aktualizacji przeznaczonej dla urządzeń sygnowanych logiem Nokia. Bowiem, w ostatnim czasie pojawił się pewien update systemu Android P, który „wstecznie” aktualizuje wspomnianą wersję do Androida 8.0 Oreo! Nie ma to jak uwstecznienie… Testerzy Androida P wyposażeni w słuchawki od Nokii mają nie lada orzech do zgryzienia, a pomocy ze strony supportu póki co, nie ma. Nie pozostaje nic innego jak cierpliwie poczekać na dalszy rozwój sytuacji.

Ostatnią informacją tygodnia jest rychły koniec portu Lightning! Rozwiązanie, na które zdecydowało się Apple jest dobre, ale niesie za sobą pewne ograniczenia. Jak przeżyć, kiedy poziom naładowania spada dramatycznie szybko, a w pobliżu nie ma nikogo z ładowarką o wspomnianym porcie? Jak tu żyć? Ten problem może niebawem odejść w niebyt, bowiem nadchodzące urządzenia od Apple mają wspierać USB typu C! Czy tak się stanie w rzeczywistości? Na to przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, a mianowicie do roku przyszłego. Co o tym sądzicie? Komentarze czekają na Was!