TeleWeek #47 – Koniec Huawei na Rynku, Kolejny Mi Store Otwarty, Ciemny Motyw u Google’a

Miniony tydzień był bardzo słodko-gorzką mieszanką, w której przeważającą rolę miał chiński Huawei. Czy czas na wielkie zmiany w mobilnym rynku? Warto cieszyć się z kolejnego sklepu Xiaomi w Polsce? Zapraszam do lektury!

 

 

Wspomniany Huawei jest z nami od tak długiego czasu, że wielu z nas nie wyobraża sobie możliwości, by kiedykolwiek mogło zabraknąć tego mobilnego gracza. Niestety, ale amerykanie postanowili wytoczyć największe działa w walce przeciwko nielegalnej inwigilacji ze strony firmy Huawei, właśnie. Co ciekawe, producent trafił na wielokrotnie wspominaną czarną listę, a po dziś dzień nie otrzymaliśmy nie zbitych dowodów na zarzucany mu czyny. Zatem, po co ta afera? Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo, że chodzi o pieniądze. Apple w ostatnim czasie nie radzi sobie nazbyt dobrze, więc trzeba ukręcić nosa największej konkurencji. Co gorsza, najwięcej stracimy na tym właśnie my! Posiadając urządzenia od Huaweia, zmuszeni będziemy do korzystania z klonów  usług Google’a. Szczerze wątpię, by nowy system przyjąłby się tak łatwo. Zobaczymy.

Z jednej strony przygnębiają nas swoiste problemy z firmą Huawei, zaś z drugiej mam okazję na wspólną radość z kolejnego już Mi Store’a w Polsce! W ubiegły czwartek o godzinie 12:00, odbyło się huczne otwarcie lokalu w warszawskiej galerii Młociny, którego powierzchnia wynosi ponad 170 mkw. Standardowo, mogliśmy liczyć na liczne obniżki cenowe. Warto zaznaczyć, że jest to jeden z największych salonów na rynku europejskim. Xiaomi bardzo ceni sobie nasz rynek i nie ma zamiaru poprzestać na powiększaniu liczby placówek. Tylko co jeśli amerykanie powiększą czarną listę o nowego jej członka?

Elementem końcowym dzisiejszego materiału jest krótkie wspomnienie o lubianej ostatnio “nowince”, która powoli rewolucjonizuje rynek aplikacji. Mowa tutaj rzecz jasna o “czarnym” motywie, który stał się na tyle popularnym rozwiązaniem, że obecnie możemy go dostrzec również w nowym kalendarzu od Google oraz aplikacji do zarządzania notatkami, Keep. Tym samym, wspomniane aplikacje podzieliły los testowej wersji Chrome’a, Centrum Pomocy oraz dysku Google. Co będzie następne?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

pl_PLPolish